Wednesday 17 April 2013

Porady starej wyjadaczki dla młodych tłumaczy 8



“John Mary killed” sentences
Było już o różnych wyjątkach i odstępstwach od surowej reguły zwykłego szyku w angielskim zdaniu twierdzącym. Teraz przyszedł czas na kilka praktycznych przykładów, jak sobie radzić z inwersją w tłumaczeniu. Zacznijmy od rzeczy najprostszej:
Jabłko było rajskim owocem.
Naturalnie każdy to przetłumaczy bez problemu:
               An apple was the Fruit of Paradise.
A może ktoś by napisał:
               The Fruit of Paradise was an apple.
Ta wersja chyba bardziej by odpowiadała polskiemu sformułowaniu:
               Rajskim owocem było jabłko.
W każdym razie, pod względem składni oba zdania angielskie są poprawne. Które lepsze – to zależy od kontekstu i od tego, co zechcemy podkreślić, gdzie postawić akcent. Dopuszczalność obu wersji determinuje fakt, że orzeczeniem w nich jest czasownik  to be, co pozwala na pewną swobodę w kształtowaniu kolejności elementów zdania (przestawianie podmiotu i dopełnienia). Można by się jeszcze trochę pobawić i napisać:
               It was an apple that was the Fruit of Paradise.
Albo nawet:
               The fruit that was the Fruit of Paradise was an apple.
Czy trochę sensowniej:
               The fruit that was forbidden was an apple.
Problemy dla Polaków tłumaczących  słowo w słowo zaczynają się, kiedy orzeczeniem w zdaniu jest  czasownik inny niż to be, a podmiot wędruje np. na koniec zdania:
               Adama skusiło jabłko.
Gwiazdy translacji (= ci, co dostali „gwiazdkę” na moich zajęciach) napiszą:
*Adam tempted an apple.*
Oczywiście najprościej a poprawnie byłoby:
               An apple tempted Adam.
Ale można też bardziej wyrafinowanie:
             Adam was tempted by an apple.
It was an apple that tempted Adam.
What tempted Adam was an apple.
Czy wreszcie:
               The fruit that tempted Adam was an apple.
The fruit that Adam was tempted with was an apple.
Co oczywiście wszystko nieprawda, bo wcale nie poszło o jabłko:
It wasn’t at all about the apple. / It wasn’t about the apple at all. / It wasn’t the apple that was to blame. / It wasn’t a question of the apple./ It wasn’t the apple that mattered.
Adam z Ewą żyli w raju,
Radiostację mieli tuż.
Radio stało przy ruczaju,
A nakręcał Anioł Stróż.

Adam lived with Eve in Eden,
Listenin’ to the ray-dee-o.
There wuz nuffink that they bleedin’ needed,
‘Cos the Angel turned it on.

Wersja dla grzecznych tłumaczek i gwiazdorów:

Adam lived with Eve in Eden,
Listenin’ to the ray-dee-o.
There wuz nuffink that they bleedin’ needed,
‘Cos the Angel turned it ORFF.






No comments: