The treacherous participle – Imiesłów-zdrajca
Pokusa sięgania do present participle
wszędzie tam, gdzie w języku polskim pojawia się rzeczownik odczasownikowy (rzeczownik
odsłowny) typu: prowadzenie, sprowadzenie, uwłaszczenie
(po angielsku ta forma gramatyczna nazywa się the gerund) trapi wielu Polaków – użytkowników
języka angielskiego. Tymczasem present participle użyty w roli rzeczownika pojawia
się tylko w określonych kontekstach, i to przeważnie języka potocznego. W
bardziej urzędowych kontekstach język angielski „preferuje” zdania podrzędne
zamiast wyrażeń z present participle zastosowanego jako domniemany
odpowiednik polskiego rzeczownika odczasownikowego. Co ciekawe, Polacy często posługują
się w tłumaczeniu formą present participle nawet tam, gdzie w pierwotnym
tekście polskim w ogóle nie było rzeczownika typu chwalenie, budowanie, gromadzenie.
Oto kilka przykładów:
Polski tekst:
Jego poezja pamięta o tym,
by chwalić istnienie, błogosławić niedoskonałemu światu i bez obawy śmieszności
głosić, że to, co duchowe, jest niezbędne dla kultury.
Zdanie to przetłumaczono
w taki sposób:
*In his poetry he keeps in mind praising what exists, blessing the imperfect world
and emphasising,
without the fear of being ridiculed, that the spiritual is essential in culture.
Widzimy, że present
participle pojawił się tam, gdzie nawet nie było, „pokusy” w postaci
rzeczownika odczasownikowego, natomiast istnienie zostało przetłumaczone jako what exists.
W przekładzie ww. zdania nie musimy rezygnować z formy bezokolicznikowej (infinitive),
jednak aby je zgrabnie przetłumaczyć można trochę zmodyfikować czasownik w
orzeczeniu:
*In his poetry he never forgets to praise existence,
bless the imperfect world and emphasise without the fear of being ridiculed
that the spiritual is essential in culture.
W następnym przykładzie w
polskim tekście rzeczowniki pochodne od form czasownikowych pojawiły się kilkakrotnie
a „tłumacz” znów zastosował present participle, nie zawsze tam, gdzie można było.
Zresztą przytrafiły się mu też inne, poważniejsze błędy (omawiane w poprzednich
wpisach na tym blogu):
* The chairman of the Polish
Historical Society Andrzej Chwalba suggested making the reunions more international by inviting the foreign
scholars from different countries. It was only a partial success in 2004 mainly
because the guests were not always able to speak Polish fluently enough and conducting the meeting in a
few languages restricted the contact with the audience comprised in a great
part from the Polish historians. . .
.The key role played the existence of infrastructure adjusted to the needs of
such international congress in Kraków, especially the congress center having the class of
Auditorium Maximum.
Polski
tekst brzmiał:
*Prezes oddziału Polskiego
Towarzystwa Historyków prof. Andrzej Chwalba zaproponował wówczas, by
organizowanym od lat zjazdom polskich historyków nadać międzynarodowy charakter
przez zapraszanie badaczy z różnych krajów. Udało się to w 2004 roku tylko w
części, między innymi dlatego, że
zaproszeni goście nie zawsze byli w stanie posługiwać się dość biegle językiem
polskim, a prowadzenie obrad w kilku językach ograniczało kontakt z publicznością,
złożoną w dominującej części z historyków polskich. […] Istotną rolę odegrało
też istnienie w Krakowie dostosowanej do potrzeb międzynarodowego kongresu
infrastruktury, zwłaszcza centrum kongresowego klasy Auditorium Maximum.
Podświetlone na niebiesko
formy present
participle, użyte w tym tłumaczeniu należy zastąpić innymi rozwiązaniami,
choć różny jest stopień ich nieadekwatności (pierwsze dwa są zbyt kolokwialne w
tym kontekście i nie pasują pod względem stylistycznym; w trzecim wypadku mamy
do czynienia z błędem składniowym). Natomiast wyrażenie by inviting jest zupełnie poprawne.
A więc poprawiamy to, co trzeba poprawić:
*Professor Andrzej Chwalba, Chairman of the
[Kraków] branch of the Polskie Towarzystwo Historyków (Association of Polish Historians),
suggested that the reunions should be made more international by inviting foreign
scholars from different countries. The first international meeting in 2004 was
only partially successful, mainly because some
of the guests were not fluent enough in Polish, and communication with the audience, which consisted mostly of Polish historians, would
have been hampered if the meeting had been conducted in several
languages. . . . An important asset was
the fact that Kraków has the right infrastructure for international congresses,
especially a facility of the standard of the Auditorium Maximum.
Widzimy, że w pierwszym i
drugim wypadku poprawa polega na zastąpieniu kolokwialnego present participle zdaniem podrzędnym.
W amerykańskiej angielszczyźnie po suggested może wystąpić tryb Subjunctive:
[he] suggested
that the reunions be made more
international
W drugim wypadku present
participle przekształcił się w rozbudowane zdanie warunkowe (third conditional),
odpowiednie tu pod względem stylistycznym.
A teraz kolejny tekst (z
historii Haiti), z dwiema próbami przekładu:
*[…] tezauryzacja bogactwa
w nielicznych obcych, głównie francuskich, rękach nie pozwoliła na przełożenie
tego stanu [dobrobytu] na kolorowych wyrobników w latyfundiach i na plantacjach. Eksport do metropolii wynosił ponad 200 milionów
ówczesnych franków, co było sumą zawrotną. Próby wolnościowe ludności zagroziły
Francji utratą owej „złotej żyły”. Wszak
ustawodawstwo francuskie już wówczas nie
sankcjonowało niewolnictwa czarnych (dekrety z 1792 i 1793 roku). Lecz
całkowita abolicja na wyspie oznaczała również uwłaszczenie niedawnych
niewolników na ziemi latyfundystów […]
*However, accumulating all the wealth by few (mainly
Frenchmen) led to the condition in which non-white labourers working in large estates
were poor. More than 200 million francs were being exported to the mother
country, which was an exorbitant sum. Winning freedom in Haiti would have meant that France could have
been deprived of its bonanza. Even at that time French law did not allow for
black slaves (decrees from 1792 and 1793), however, total abolition of slavery
on the island would have meant granting
freehold to those who until recently had been slaves in large estates.
*However, the hoarding of goods by French invaders prevented the black
plantation workers to grow rich on equal terms. The value of exported goods
equalled 200 million contemporary franks which was a huge sum. The attempts of gaining liberty jeopardized
the French possession of this “vein of gold”. In fact, according to the French
law slavery was illegal (the French regulations from 1792 and 1793). However,
the total abolition meant granting
pieces of land, previously possessed by latifundium owners, to the former black
slaves.
W obu przekładach znów
mamy do czynienia z korzystaniem z present participle mniej poprawnie (niebieskie podświetlenia)
lub bardziej poprawnie (podświetlenia „w paski”, jednak nie do przyjęcia w kontekście
tego zdania; w tekście nieformalnym można napisać: French colonists hoarding all the goods
prevented the black workers from… ) obok wyrażenia zupełnie do przyjęcia
(podświetlone na żółto). I znowu poprawiamy zamieniając rzeczowniki
odczasownikowe na rozbudowane zdania podrzędne lub na bardziej tu odpowiednie
rzeczowniki. Oto pierwszy przekład poprawiony, w wersji z rzeczownikami oraz w
wersji z rozbudowanymi zdaniami podrzędnymi:
However, the accumulation of all the wealth in the hands of a few (mainly Frenchmen) led to the impoverishment
of the non-white labourers working on the large
estates. More than 200 million francs were being exported [every year] to the
mother country, which was an exorbitant sum. Freedom for the slaves of Haiti
would have meant that France could be deprived of its bonanza / would have
meant France losing
this bonanza. Already at that time French law did not allow black slavery (on
the grounds of the decrees of 1792 and 1793), however, the full abolition of
slavery on the island would have meant economic emancipation / manumission of
those who until recently had been slaves on the estates and a share in their
former masters’ property.
However, the fact that all the
wealth was being accumulated in the hands of a few (mainly Frenchmen) led to the pauperisation
of the non-white labourers working on the large
estates. More than 200 million francs were being exported [every year] to the mother country, which was an exorbitant
sum. France could have been deprived of its bonanza if the slaves of Haiti won
their freedom. Already at that time French law did not allow black slavery (on
the grounds of the decrees of 1792 and 1793), however, the full abolition of
slavery on the island would have meant economic emancipation / manumission of
those who until recently had been slaves on the estates, making them entitled to a
share in their former masters’ property.
A teraz poprawka drugiego
tłumaczenia, znów w dwóch wersjach:
However, the fact that the French colonists
were keeping all the assets for themselves prevented the black plantation workers from enjoying a fair share of
the proceeds. The value of goods exported to France [every year] equalled 200 million contemporary franks,
which was a huge sum. The slaves’ attempts to gain their liberty jeopardized the French possession
of this pot of gold. In fact, under French law slavery was illegal (on the
grounds of the French decrees of 1792 and 1793). However, total abolition would
have meant a right for the former black slaves to own some of the land from the estates of
their erstwhile masters.
However, the French colonists were keeping
all the profit, which prevented
the black plantation workers from
benefiting. The value of goods exported to France [every year] equalled 200 million contemporary
franks, which was a huge sum. The prospect of liberty for the slaves jeopardized
the French possession of this pot of gold. In fact, according to French law
slavery was illegal (pursuant to the decrees of 1792 and 1793). However, total
abolition would have entitled former black slaves to a share in the land
previously in the exclusive possession of their former masters, the estate owners.
No comments:
Post a Comment